Friday, September 26, 2008

Zazdrosny Kuba


Jescze przed narodzinami Adasia zastanawialismy sie jak zareaguje nasz kot po tym jak zobaczy nowego domownika, ktory bedzie oczkiem w glowie i ktoremu poswiecac bedziemy cala nasza uwage. Okazalo sie, ze Kuba jest spokojny i nie okazuje agresji ani wobec nas ani w stosunku do dziecka. Zaobserwowalismy jednak, ze jest bardzo zazdrosny i potrzebuje zeby go glaskac i przytulac. Za kazdym razem, gdy siadamy z Lukaszem blisko siebie( bez Adasia na rekach) Kubus wskakuje na kolanka i prosi by go glaskac. Biedny kotek pogodzil sie juz tez chyba ze swoim nowym mieszkankiem w piwnicy( przenieslismy go tam ze wzgledow bezpieczenstwa). Zal nam go bardzo, gdy co rano miauczy i prosi by go wpuscic do domu, ale coz nie mielismy wyjscia.
Inne dziwne zachowanie Kuby to nieposkromiona chec przebywania w miejscach nalezacych do Adasia- np. w wozku( jak widac na zdjeciu). Utwierdza nas to tylko w trafnosci naszej decyzji.

No comments: