Sunday, December 19, 2010

Pierwsza wspolna zabawa

Adas i Dominik rozpoczeli etap wspolnej zabawy. Z inicjatywa wyszedl starszy brat: uciekajac i chowajac sie pod stol, przywolywal smiechem Dominisia, proszac jednoczesnie by ten biegl za nim. Smiechu co niemiara- owszem ale obawa Mamy przed zderzeniem z poteznym stolem tez wielka. Przez pare tygodni chlopcy poobijali sie wystarczajaco tyle, by wprowadzic pewne zmiany w rozkladzie mebli i uniemozliwic im zabawe w jadalni. Skorzana kanapa przyslonila tymczasowo wejscie do jadalni. Coz szkoda troche, bo braterska wiez zaciesnila sie bardzo podczas tych wyglupow. Bezpieczenstwo maluchow jednak jest najwazniejsze.