Swieta juz za tydzien. Juz sie nie mozemy doczekac. Nasze plany Swiateczne sa nastepujace:
W sobote 20 grudnia wybieramy sie do Cos Cob, Ct na Swiateczne Przyjecie do Melissy i Pito. Juz sie nie moge doczekac jak znowu zobacze ich wszystkich.Przy okazji pobytu w CT odwiedzimy Monike, Grzeska i Natalke,a do niej przyjdzie rowniez Ania z Anielka oraz Ela. Wszyscy chca poznac naszego Synka, cieszymy sie bardzo.
Niedziela- 21 grudnia to czas przeznaczony na ostatnie swiateczne zakupy.
Wigilie spedzamy w tym roku u Cioci Ali w Cranford, NJ. U niej spedzilam pierwsza wigilie po przyjezdzie do Stanow, wspominam bardzo milo i ciesze sie, ze w tym roku bede tam z Lukaszem i Adasiem, Pawlem i Iwonka.
Dzien Bozego Narodzenia spedzimy do poludnia u nas, a po Kosciele byc moze odwiedzimy Tate Czarka.
Drugi dzien Swiat jest w Stanach dniem pracujacym ale Lukasz ma urlop, wiec wspolnie bedziemy sie cieszyc naszym Synem. Chcialabym pojechac na Manhattan, do Rockefeller Center zobaczyc choinke i pospacerowac wsrod pieknych Swiatecznych dekoracji.
W niedziele 28 wybieramy sie na coroczne Christmas Party do Cioci Jessiki, juz sie nie moge doczekac rodzinnej atmosfery jaka u niej zawsze panuje.
Planow sylwestrowych jako takich nie mamy. Byc moze pojedziemy do Ani do Cos Cob i tam spedzimy ten ostatni dzien roku a wlasciwie noc.
Nowy Rok bedziemy celebrowac w domku. Postanowien Noworocznych jeszcze nie sprecyzowalismy.
To beda pierwsze Swieta z naszym Synem. Szkoda tylko, ze taka duza odleglosc dzieli nas od naszej rodziny w Polsce. Ale coz pod koniec kwietnia wybieramy sie do Polski.
No comments:
Post a Comment