Tuesday, December 16, 2008

Kwestia zasypiania

Kolezanka zapytala mnie ostatnio czy oprocz radosnych stron wychowywania dziecka napotykamy na jakies klopoty. Prawde powiedziawszy Adas jest bardzo grzecznym malym chlopcem i trudno jest mi mowic o problemach. Kwestia nad ktora pracuje w chwili obecnej, a ktora absolutnie nie jest zadnym problemem, jest sprawa zasypiania.
Adas spi pieknie zarowno w ciagu dnia jak i w nocy, trudno mu jednak wieczorem zasnac samemu w lozeczku. Za to rece mamusi dzialaja na niego bardzo kojaco. Synus zasypia w moich ramionach juz po 2-3 min. Pracuje nad tym , zeby to zmienic aczkolwiek wiem, ze potrzebujemy czasu.

No comments: