Monday, October 13, 2008

Staly rytm dnia


Wydaje mi sie, ze "przecietny dzien" Adasia ma juz swoj rytm. Staramy sie utrzymywac stale pory zwiazane z wszystkimi czynnosciami. Adas budzi sie raz-swa razy w nocy. stale pory karmienia to 11 p.m., 2.30-3 a.m, 6-7 a.m. Po porannej toalecie bawie sie z malenstwem przez ok 2 godzinki. Dziecko dostrzega juz grzechotki i inne zabawki,zatrzymujac na nich swoj wzrok. Adas uwielbia tez swoja karuzele ze zwierzatkami( nad lozeczkiem)- obserwujac przmieszczajace sie pluszaki wyciaga raczki i nozki w ich kierunku, czasami udaje mu sie rozwniez "powiedziec" cos w rodzaju "aaaguuuu" z akcentem na "u".
W ogole musze zaznaczyc, ze komunikowanie sie z naszym urwisem staje sie coraz bardziej jasne i oczywiste. Charakterystyczne dzwieki, zazwyczaj pojedyncze sylaby opisuja rozne stany i potrzeby Adasia. Oto kilka z nich:
Aagieeeeee- placzac - glodny jestem
Leeeeeeee unoszac raczki do gory- nie chce lezec, chce na raczki.
Aaaguuuu- rozmowa z zabawkami, obserujac obiekt stara sie cos powiedziec.
... Pomiedzy codziennymi karmieniami spedzamy z Adasiem ok 2 godzin na swiezym powietrzu, spacerujemy waskimi uliczkami, obserwujac piekna przyrode kolorowych jesiennych drzew( pogoda ostatnio nam dopisuje, srednia temp to 20st)
Lukasz wraca z pracy dosc pozno ok 7 wieczorem,wiec uczestniczy tylko w niewielkiej czesci aktywnosci Adasia. Stara sie nadrobic ten czas w weekendy.
Z kapiela malego bywa roznie. Staramy sie kapac dziecko nie pozniej niz godzina dziewiata. Nie zawsze jednak to sie udaje poniewaz wieczorna drzemka Adasia nastepuje w roznych porach( bedziemy nad tym pracowac).Ktos moglby pomyslec, ze sztuczne "ukladanie" harmonogramu dnia jest niepoprawne lub niewlasciwe. Ja bazujac na doswiadczeniu dziecka Melissy z cala pewnoscia chcialabym zeby dzien Adasia mial swoj powtarzajacy sie rytm.

No comments: