Niedziele spedzilismy upstate NY, w odwiedzinach u mojej siostry Pauliny( pracuje tam przez cale wakacje). Pogoda dopisala, chociaz po raz pierwszy w tym sezonie przeszkadzala nam duza wilgotnosc powietrza. Wspolnie z rodzenstwem, Pawel i Iwona byli tam juz od soboty, spedzilismy milo czas. Brakowalo tylko Pitera i Agnieszki. Moze kiedys nam sie jeszcze uda spotkac wszystkim razem- na pewno!!!
Adas oczywiscie zachwycony towarzystwem, zmiana klimatu i nadmiarem wrazen nie mogl zasnac w nocy. Udalo sie dopiero o 10 p.m. Na szczescie przespal ladnie cala noc.
No comments:
Post a Comment