Wednesday, February 25, 2009

Radosne dziecko

Wszyscy pytaja mnie jak to sie dzieje, ze Adas na prawie kazdym zdjeciu jest taki usmiechnety i wesoly, czy On naprawde taki jest. Odpowiedz brzmi- naprawde!!!
Adas jest bardzo ufnym dzickiem i bardzo rzadko zdarza sie, ze boi sie kogos albo czegos( wyjatek stanowi dzwiek dzwonka oraz nieznane mu do tej pory glosne dzwieki)

Dzis w Kosciele w drodze do Oltarza Adas rozgladal sie na wszystkie strony i smial sie bardzo glosno do wszystkich, ktorych mijal. Moment nie do konca odpowiedni na glosny smiech, bo w trakcie posypywania glow popiolem. Adasiowi podobalo sie , ze widzi wiele ludzi i ze wszyscy sie do niego usmiechaja, a on bezpiecznie u mamusi na raczkach odwzajemnial radosne spojrzenia.

No comments: