Thursday, July 24, 2008

Prawie dwa tygodnie...

W sobote minie dwa tygodnie odkad zamieszkalismy w NJ. Do tej pory udalo nam sie zorganizowac kilka spraw:

-- pokoj Adasia juz jest prawie urzadzony.Wujek Pawel pomalowal pokoik na sliczny zolty kolor. Lozeczko i przewijak przygotowane. Trzeba jeszcze przykrecic polke na zabawki, wstawic drzwi w duzej szafie i wyprac ubranka Adasia( mam nadzieje, ze uda sie to w ten weekend).

-- mamy za soba pierwsza wizyte u nowej pani doktor: Veronica Daly- polecona przez tate Mellisy( doktor w Princeton, NJ); nasze wrazenia- jak najbardziej pozytywne, aczkolwiek do konca ciazy bedziemy poznawac pozostalych lekarzy z grupy, poniewaz nie wiadomo, ktory/a z nich bedzie odbierac porod. Adas rozwija sie i mierzy prawidlowo( pomiar brzuszka 32 inche- tyle samo co tygodni). Nastepna wizyta w poniedzialek 28 lipca z dr Jones.

--zarejestrowalilsmy sie do szkoly rodzenia: 17 i 24 sierpien po 5 godzin w Morristown Memorial Hospital. Mamy nadzieje, ze uda nam sie uczestniczyc w obu lekcjach( zanim urodzi sie Adas).

--Lukasz otrzymal oferte stalej pracy. Od poniedzialku 28 lipca bedzie oficjalnie zatrudniony jako Global Operations Manager w BARCLAYS CAPITAL. Cieszymy sie ogromnie.
cdn...

No comments: